Castingi online – przyszłość reklamy czy po prostu wygoda?
Jeszcze kilka lat temu casting kojarzył się z długimi kolejkami, wypełnionymi po brzegi salami i nieustannym odgłosami stukających obcasów. Dziś? Wystarczy dobry Internet, kamera i odrobina charyzmy – witamy w erze castingów online! Dlaczego ten sposób rekrutacji stał się hitem? Po pierwsze, oszczędzasz czas. Nie musisz przedzierać się przez miasto w godzinach szczytu – zamiast tego, możesz błyszczeć przed kamerą z własnej kanapy. Po drugie, zapomnij o stresie związanym z nieodpowiednim oświetleniem czy krzywym spojrzeniem reżysera. Teraz to Ty decydujesz, kiedy naciśniesz "nagrywaj". Ale uwaga! Casting online to też pole do kreatywności. Czy Twoja kanapa może zamienić się w scenę teatru? A może pokażesz, jak świetnie prezentujesz się w świetle dziennym... z kuchni? Pamiętaj jednak, że choć jest to bardziej kameralna forma castingu, profesjonaliści widzą wszystko – od twojego talentu, po ten kubek w tle. Dla twórców kampanii reklamowych to rozwiązanie idealne – zamiast maratonu przesłuchań, mają dostęp do setek nagrań w jednym miejscu. Dla kandydatów? Szansa na zaistnienie, nawet jeśli mieszkają na końcu świata . Czy to przyszłość reklamy? Pewnie tak, choć tradycyjne castingi nigdy nie wyjdą z mody. Ale jedno jest pewne – casting online to dowód na to, że technologia działa na naszą korzyść
